Biorąc pod uwagę dane z roku 2019, w porównaniu z kotłem gazowym wspomaganym termicznym kolektorem solarnym, pompa ciepła przyczynia się pozytywnie do redukcji CO2, jeśli jej efektywność jest na poziomie 3,0 lub wyższej. Warto wspomnieć, że jeśli założymy 20%-owy udział energii elektrycznej pochodzącej z własnej instalacji fotowoltaicznej, pozytywne efekty redukcji emisji CO2 uzyskiwane są już od efektywności 2,4.

Drugi przykład porównania redukcji emisji przeprowadzono dla pomp ciepła oraz kotłów spalających węgiel pod postacią „ekogroszku”. W tym przypadku pozytywne efekty redukcji emisji uzyskiwane są już od efektywności pomp ciepła na poziomie 1,9. Uwzględniając wyniki pomiarów monitoringowych opisane w czwartej części serii (link), w których powietrzne pompy ciepła uzyskały wartości średnie efektywności na poziomie 3,1, natomiast gruntowe pompy ciepła 4,1, redukcja emisji dwutlenku węgla w porównaniu z kotłem węglowym wynosi co najmniej 40%. Szczególnie w porównaniu z tego typu kotłami, pompy ciepła redukują oczywiście jeszcze jeden znaczący problem – lokalną emisję zanieczyszczeń pyłowych, popularnie zwanych smogiem.

Ostatnie z porównań przeprowadzone zostało dla wartości wskaźnika emisji energii elektrycznej w 2030 roku. Według przewidywań Komisji Europejskiej i „Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej – IRENA“ zawartych w REMAP 2030, wartości wskaźnika dla Polski osiągną wartości na poziomie 420 g CO2/kWh. Przy takich emisjach nawet w porównaniu z kotłem gazowym, redukcja CO2 będzie możliwa już dla pomp ciepła działających z efektywnością 1,7, a więc dla wszystkich poprawnie działających instalacji.

Przedstawiona grafika podkreśla jeszcze jeden aspekt. Im wyższa efektywność pomp ciepła lub im niższe wartości wskaźników emisji energii elektrycznej, tym wolniej wzrasta potencjał redukcji CO2. Wyrażając ten efekt w liczbach – wzrost efektywności pompy ciepła w roku 2030 z wartości 2,5 na 3,5 (a więc o 1,0) powoduje wzrost redukcji o 20%. Taki sam wzrost efektywności, ale z wartości 3,5 na 4,5, oznacza jedynie wzrost redukcji o 11%. Jednocześnie same wartości redukcji są już na bardzo wysokim poziomie.

Nie należy jednak zapominać, że wraz ze wzrostem efektywności pomp ciepła maleje zapotrzebowanie na energię elektryczną, co zarówno pod względem kosztów dla użytkowników końcowych, jak i pod względem generalnej konieczności oszczędzania energii, jest bardzo ważnym aspektem.

Inaczej mówiąc, z czysto ekologicznej perspektywy  efektywność pomp ciepła będzie z czasem maleć po początkowym szybkim wzroście ekologicznego zysku. Nie oznacza to jednak, że kwestia efektywności nie pozostanie ważna pod względem ekonomicznym. Zagadnienie to zostanie bardziej szczegółowo omówione w następnym odcinku serii.

Podsumowując, należy stwierdzić, że stosowanie pomp ciepła prowadzić będzie do znacznej redukcji emisji dwutlenku węgla w porównaniu z technologiami bazującymi na tak zwanych kopalnych źródłach energii, jak gaz ziemny czy węgiel. Zwiększenie udziału energii odnawialnej w krajowej produkcji energii elektrycznej będzie ten trend znacząco pogłębiać. Już teraz, w bilansie indywidualnym, pompy ciepła osiągają znacznie lepsze wyniki ekologiczne niż kotły gazowe wspierane kolektorami słonecznymi, jeśli uwzględni się produkcję prądu z własnej instalacji fotowoltaicznej. Wyniki efektywności pomp ciepła uzyskane w projektach monitoringowych pokazują, że pompy ciepła działają w sposób ekologiczny zarówno w budynkach nowobudowanych, jak i istniejących.